Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

Nrawitsja nie nrawitsja... czyli Kadyrowcy i Zenkowa

  Polskie media (Interia, Salon24 i inne) nie omieszkały poinformować o zbiorowym gwałcie Kadyrowców na korespondentce NTV  Oldze Zenkowej. Sprawa nabrała rozgłosu, choć nawet główne rosyjskie   opozycyjne portale o niej nie piszą, a tym bardziej   -- rządowe.   W Yandexie zamieszczono już jednak   odpowiednie relacje i dokumenty.  Było to tak. NTV, jeden z głównych oficjalnych   rosyjskich kanałów tv, wysłał Olgę Zenkową   i Artioma Epifanowa, dwoje swoich stałych korespondentów,   po kolejną relację dokumentującą zwycięską wojnę szlachetnych   Rosjan. Operator   nakręcił już wiele filmików, Zenkova była gwiazdą propagandy. Oboje objęci są sankcjami SNBO (Rada Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy) za szerzenie propagandy prorosyjskiej.   17 stycznia wieczorem w restauracji Woroncowskij w Melitopolu, posilali się   po pracowitym dniu.   Nie spodobali się grupie umundurowanych żołnierzy czeczeńskich z batalionu Achmat i ci pobili operatora i zbiorowo zgwałcili korespondentkę. Po

Finowie mają nadzieję zdobyć Kojwisto?

Za Fontanką prezentujemy kolejny epizod z relacji rosyjsko fińskich. Rzecz dotyczy wspaniałego rosyjskiego miasta Primorsk w obwodzie leningradzkim, czyli dziury niemożebnej, brudnej, szarej, rozwalającej się i bez perspektyw za to z plamami nafty na zalewie. Otóż sąd uznał za tzw. samowolkę postawienie tam  płyty granitowej upamiętniającej Finów poległych w II wojnie światowej i nakazał ją usunąć.  Starali się o to od początku lokalni hiper patrioci rosyjscy, a zadecydowały słowa Putina. Na niedawnym spotkaniu z weteranami z racji   przerwania blokady Leningradu powiedział, że blokadę wspierali żołnierze wielu państw Europy, ale "Rosja jako silnie tolerancyjna,  nigdy tego im nie wypominała".  Primorsk przed wojną nazywał się Kojvisto i należał do Finlandii. Jego obywatele zostali zmobilizowani i w 1939 r., w  obronie ojczyzny walczyli z ZSRR.  Ponieważ Finowie  chowają poległych żołnierzy w ich rodzinnych miastach, a Kojvisto w l. 1941-46 było fińskie, obok luterańskiej ka

Tatarstan wobec wojny z Ukrainą

Dzisiaj, 26.01.2023 r.  parlament Tatarstanu zapragnął pogłębić swoją spójność z Rosją i w tym celu wniesiono odpowiednie poprawki do konstytucji republiki, ściślej konstytucję mocno zmieniono.  Z 7 rozdziałów  i 126 artykułów zmiany dotyczą 6 rozdziałów i 60 artykułów, przy czym z 25 norm zrezygnowano. Słowo "suwerenność" zastąpiono "państwowością" (suvernitet - gosudarstvennost'), republika stała się  częścią Rosji, nie tylko  zjednoczoną z nią (v sostavie - nie  objedinionnoj),  nie już  wolno używać sformułowania " obywatel republiki Tatarstan", ludność od dziś tylko  wybiera władzę, ale nie jest gwarantem  niepodległości kraju.   Zniknął artykuł konstytucji zapewniający o pokojowej polityce republiki. Zmienił się też status szefa republiki.  Sprawujący od 2010 r. urząd prezydenta  Rustam Minnichanow od  teraz przestał być prezydentem, a został szefem (głava), tak  jak  wszyscy inni kierownicy  regionów. Jest to kolejny etap w rozgrywce o niezależ

Rok 1984, czyli CzWK Wagner Centr

Pisaliśmy niedawno (patrz post   Bohaterowie współczesnej Rosji z 29.11. 2022)   o   nowo otwartym niebotycznym nowoczesnym biurowcu w Petersburgu, który witał     napisem „CzWK Wagner Centr W”, ku chwale Prigożyna i jego Wagnerowców.   No i pomnik dla formacji dzielnych wojaków znikł. Oczywiście budynek jak stał tak stoi, tylko po szyldzie i nazwie zginął ślad. Na mapach i planach elektronicznych   mamy go pod nazwą „Morskaja Stolica”. Pytani o zmianę ,  autorzy map i planów oraz redaktorzy informacji odpowiadali " Właściciele powiadomili wszystkich o zmianie nazwy. Nie powiadomiono nas jednak od kiedy i dlaczego”. Firma obecnie zarządzająca budynkiem wyraziła zdziwienie pytaniem: „Budynek zawsze nazywał się Morskaja Stolica. Centrum Wagnera jest tylko   jedną z firm wynajmujących powierzchnię”.   Patrzymy więc na fotografię, a tam   góruje napis "Wagner Center W", ba, w recepcji widzimy  ogromne logo CzWK Wagner. „Pozwoliliśmy im na reklamę, bo zajmują ogromne powierzc

Cele wojny według Putina, Miedwiediwa i Slepakowa

 Putin po raz kolejny odniósł się do wojny na Ukrainie będąc  18 stycznia b.r. w Petersburgu z racji obchodów rocznicy przerwania blokady miasta.  Przemawiał do żyjących jeszcze  weteranów i ich rodzin oraz do robotników  fabryki rakiet przeciwlotniczych.  Kolejny raz zmieniły mu  się cele jego operacji specjalnej.   Weterani dowiedzieli się, że obecnie  jej celem  jest przerwanie wojny przeciw Rosji prowadzonej przez Ukrainę od 2014 r. Zacytujmy za Niezawisimoj Gazietoj słowa prezydenta   "W istocie pełnowymiarowe działania wojenne w Donbasie nie zostały przerwane [...] Wszystko co my robimy dzisiaj, w tym w ramach operacji specjalnej, to próba przerwania tej wojny. W tym sens naszej operacji oraz obrona naszych ludzi, którzy tam żyją". N ie zapomniał dodać, że główną przyczyną wojny jest "antykonstytucyjny, zbrojny przewrót"  2014 r. Nie wyjaśnił, czemu Rosja uznała tę nielegalną  nową władzę i wyniki wyborów zaś potem  nawet  proponowała  włączenie  DNR i ŁNR do

Polska w "sforze wykastrowanych psów" USA i znowu Lemberg!

Obok  prezentujemy uroczy obrazek z "Telegramu" Dmitrija Miedwiediewa.  Podpis głosi, że obie partie USA ciągną martwą świnię. Wprawdzie na obrazku ożyła i pogania Amerykanów, ale to szczegół... Prześledziliśmy kolejne wpisy na "Telegramie" Miedwiediewa.  Czego my się od eks prezydenta nie dowiadujemy!  Jego zdaniem, zgodne z prawem wojennym (jus in bello)  jest zniszczenie całej  cywilnej infrastruktury Ukrainy, bo  znajduje uzasadnienie już w świętych księgach.  Miedwiediew tłumaczy, że nawet wysłanie grupy ludzi, którzy mordowaliby  osiadłą za granicą opozycję putinowską, zgodne jest z owym jus in bello i praktyką rewolucyjną. Miedwiediew ostrzega  Stany Zjednoczone, że Rosja wysłała w pobliże USA łódź podwodną z rakietami naddźwiękowymi Cirkon o zasięgu 1000 km nie wykrywalne przez systemy obrony przeciwlotniczej.  "Niech postoją 100 mil od brzegu, w pobliżu rzeki Potomak. Cieszcie się! To otrzeźwi każdego, kto zagraża nam i naszym sojusznikom".  Były