Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2021

Putin i dzieci....

    Współczujemy Putinowi.   Gdzie się nie ruszy – problemy!   Zaproszono go na zebranie Rady ds. Stosunków Narodowościowych poświęcone dzieciom. Uczestnicy referowali jak należy, że zły Zachód, Internet demoralizuje, ale my obronimy naszą młodzież przed tą zgnilizną moralną.   Lilia Gumiliowa proponowała, aby bogojczyźnianym  programem patriotycznym objąć wszystkie dzieci od żłobka po dorosłość.   A tu   Putin oznajmił (cytujemy za Moskowskim Komsomolcem)   „ w niektórych krajach europejskich w szkołach wszyscy uczniowie są dziećmi imigrantów. Rdzenna ludność zabiera dzieci z takich szkół.  Nigdy nie możemy dopuścić do podobnej sytuacji w Rosji! Będą wydane odpowiednie zalecenia”   i dalej „procent dzieci imigrantów w poszczególnych szkołach powinien być taki, aby dzieci zaadaptowały się do rosyjskiego środowiska, wartości i kultury, przy czym nie urażałoby to ich rodzin i nie sprawiało problemów przy nauczaniu” .   No i okazało się, że już z adaptacją dorosłych do kultury rosyjs

Rosyjscy emeryci rabusiami

  Chcę jeść!Pozbawiono Rosjan praw do emerytur, mieszka, jedzenia, życia i wolności      Na pierwszych stronach gazet opisywane są   zwykle  wielkie korupcyjne afery, a na dalszych   -- mniejsze kolizje obywateli  z prawem.  W drobnych kradzieżach wyróżniają się emeryci, przy czym znaczna ich część   kradnie z biedy.   Wielkie magazyny sprawców przyłapanych na kradzieży towarów o wartości   poniżej 1 tys. rubli (ok. 60 zł) obciążają  tylko (stosunkowo wysokim) mandatem, ale gdy wartość ukradzionych rzeczy   przekracza tę sumę może im grozić kara ponad 8 tys. rubli lub nawet 2 lata więzienia.   Inaczej to wygląda, gdy chodzi o kradzież własności prywatnej. Jak opisała Olga Kuzniecowa (portal Sobiesiednik) w 2016 r. głośna była sprawa niejakiej Nadieżdy Szokurowej   ze wsi Fiedoryszcze   (obwód Iwanowski). Emerytka pod nieobecność gospodarza sprzątała na  jego zlecenie   mieszkanie i przy okazji ukradła napoczętą butelkę kefiru, opakowanie pielmieni,   szklankę cukru, część szamponu

Kaganek oświaty może zgasnąć...

Andrej Klimow Duma RF przyjęła w 3 czytaniu Ustawę o Oświacie . Pisaliśmy o niej   przy okazji 2 czytania.   Zdefiniowano (szeroko i nieprecyzyjnie) termin „oświata” jako wszelką działalność instytucji i osób   poza zatwierdzonymi programami nauczania – w tym kursy, wykłady popularnonaukowe, blogi, wystawy itp., głównie adresowane do uczniów i studentów. Jeżeli bezpośrednio czy pośrednio powiązane są one z osobami i instytucjami zagranicznymi konieczne będzie uzyskanie zgody ministerstw i urzędów rosyjskich, które sprawdzą projekt oraz profil współpracującej instytucji.   Andriej Klimow, inicjator pomysłu ustawy, tłumaczył „brak nadzoru umożliwia zagranicznym siłom antyrosyjskim szerzenie swojej propagandy pod pozorem działalności oświatowej i popularnonaukowej,” a Konstantin Kosaczew, inny zwolennik kontroli rządowej wszystkiego, grzmiał „oponenci Rosji znajdują sposoby przenikania do naszej świadomości – przeciw naszemu państwu i narodowi prowadzona jest wojna”.   Za projektem głosow

Farmacja (i polityka) w Rosji -- wczoraj i dziś

  Borys Szpigiel w reanimacji W niedzielę 21 marca b.r.   aresztowano w Rosji   kolejnego   gubernatora, tym razem Iwana   Biełozierciewa , rządzącego Obwodem Penzeńskim.   Dmitrij Gudkow z Echa Moskwy   złośliwie uznał, że gubernator   staje się   w Rosji najniebezpieczniejszą   profesją – w ciągu 10 lat (2 kadencje)   skazano na długoletnie   więzienie 15 gubernatorów, a jest ich 85, co wskazuje,   że prawdopodobieństwo aresztowania w czasie kadencji wynosi 8,8%. Wprawdzie w 1934 roku aresztowano aż 56% przedstawicieli władz (delegatów na Zjazd KP ZSRR), a teraz tylko   8,8%   gubernatorów i to   w dłuższym okresie czasu, ale i tak zawód nie jest bezpieczny, zwłaszcza po terminie przydatności. Żeby czymś dorównać  czasom represji  teraz spektakularnie   aresztowano  biznesmena i senatora  z Obwodu Penzeńskiego -- Borysa Szpigielia  nieomal w stanie terminalnym (dwukrotnie wymagał reanimacji ze śmierci klinicznej). Szpigiel miał wręczyć dobra wartości 31 mln rubli (książki, obrazy,