Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2020

Daj nam Boże sto lat [takiej] wojny!

Sąd wojskowy w Petersburgu rozpatruje sprawę pobierania łapówek przez majora sił zbrojnych  niejakiego Nikołaja Zajkina. Historia byłaby banalna, gdyby nie kwestia za co i od kogo brano te, prawdę mówiąc mocno umiarkowane,   łapówki. Otóż okazało się, że   żołnierze i oficerowie rosyjscy wprost wyrywają się  do uczestnictwa w wojnie syryjskiej, czyli do bratniej pomocy Asadowi, ale o ten honor tak trudno, że aby dostać się na listy skierowanych do walki trzeba płacić łapówki.   Major Zajkin i kapitan trzeciej rangi Anton Daniłowski za zakwalifikowanie do tej zaszczytnej służby pobierali łapówki – 15 tys. rubli (ok. 1 tys zł) od żołnierza i 30 tys. rubli   (ok. 3 tys. zł) od oficera.   FSB wpadła na trop „afery” i aresztowała Daniłowskiego. Ten przyznał się, zwalił wszystko na kolegę i poszedł na ugodę z prokuraturą. Został skazany na 2 lata więzienia, pozbawienie stopnia wojskowego i karę finansową. Zajkin nie uznał się za winnego, nie współpracuje z prokuraturą, więc proces się pr

Putin i jego wieczne pióro

Putin bawi się piórem Niedawne spotkanie z szefami regionów Putin odbył zdalnie.   Wysłuchał wszystkich sprawozdań,  zlecił kolejne zadania, a wszystko zaprezentowano w telewizji.   Media i internauci skupili się jednak  na tzw. mowie ciała, a zwłaszcza -- zabawie z wiecznym piórem.   Komentowano   „odczuwaliśmy, że Putin    przeżywa w duszy smutek, zmęczenie. Widać, że źle znosi brak bezpośrednich kontaktów z ludźmi, rating pada, koronowirus nadal trwa”.   No i wszyscy mogli zobaczyć, że   wódz narodu wcale nie koncentruje się na doniesieniach gubernatorów, ale tam i z powrotem toczy po stole wieczne pióro.   W efekcie,   w sieci więcej komentarzy dotyczyło zabawy z piórem niż treści przekazanych przez prezydenta.   Nie pierwszy raz zresztą. Ponad 10 lat temu 4 czerwca 2009 r. podczas podpisywania kontraktu w   fabryce w mieście Pikaliewo z Olegiem Deripaską Putin spytał „A Oleg Władimirowicz podpisał?"  Po czym zwrócił się do Deripaski „Ruczku wiernitie!” (Pióro mi zwróć

Klęska Wagnerowców, Haftara i Rosji?

Siły Haftara w drodze na  Trypolis Pandemia pandemią, ale   rzeczy toczą się swoim torem i warto odnotować, że bracia Rosjanie ponieśli   klęskę wojskową w Libii, czyli tam gdzie ich   nie ma.   W syryjskim  Idlibie obowiązuje zawieszenie broni, inaczej dzieje się w Libii.   Teoretycznie walczą tam wyłącznie wojska Haftara, czyli LNA (Libijska Armia Narodowa) z wojskami Mustafy  Saradża, czyli Rządowego Porozumienia Narodowego (GNA), uznanego przez ONZ.     W praktyce Khalifa Haftara sprzętem i specjalistami wspierają   Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), Rosja, Egipt i Arabia Saudyjska, a Saradża – Turcja i Katar.   Z naszej UE (która całą tę „wiosnę arabską” sprokurowała) Francja po cichu kibicuje Haftarowi, a reszta boi  się ewentualnych uchodźców. Zdobyczny rosyjski Pancyr Jak pisaliśmy, pod koniec 2018 r. Haftar poleciał do Rosji, gdzie dogadywał się z Szojgu i Prigożynem, w efekcie czego LNA pozyskała rosyjski sprzęt, specjalistów i ok. 1500 Wagnerowców. Dogadać się n