Przejdź do głównej zawartości

Niebezpiecznie być fizykiem w Rosji

 Sąd w Petersburgu na tajnym posiedzeniu skazał za zdradę stanu (par. 275 KK) 76-letniego   fizyka Aleksandra Kuranowa na 7 lat ciężkiego więzienia i  wpłatę 100 tys. rubli. Stosunkowo niski, jak na tego typu oskarżenie,  wymiar kary świadczy o zgodzie oskarżonego  na współpracę, a ściślej  złożenie zeznań obciążających nowosybirskiego  fizyka  i chemika  Aleksandra Masłowa, też  oskarżonego o zdradę państwa, którego proces toczył się równolegle. Kuranowa aresztowano w 2001 roku za "przekazanie tajnych  informacji obywatelowi innego kraju".   Zajmował   się on  technologią naddźwiękowych  samolotów  Ajaks. 

Aleksander Kuranow

W 1999 roku  Stany Zjednoczone sfinansowały  prace badawcze w ramach programu Ajaks,   reanimując tym samym projekt badań naukowych  nad  tą technologią zarzuconych w Rosji w 1990 roku. Był to okres  przyjaźni i współpracy obu państw.  Kommiersant  w 2001 roku  opisywał  jak Amerykanie cenią  rosyjskie osiągnięcia naukowe,  chwalił, że interesują się nimi nawet Chiny. Putin też dumny był z osiągnięć swoich  fizyków, co nie przeszkodziło władzom  w 2018 roku aresztować  za zdradę państwa co najmniej 18 uczonych, w tym 12 fizyków zajmujących się technologią naddźwiękową,  także  Aleksandra Gałkina (100 uznanych  publikacji; kilka zagranicznych), m.in. za udział ich uczelni  w europejskim programie ramowym  FP7.  Ponoć nikt z aresztowanych i osądzonych uczonych nie zajmował się tematyką obronną, do oskarżenia wystarczało ich uczestnictwo w projektach międzynarodowych, publikacje zagraniczne,  udział w konferencjach.  Uczeni i ich adwokaci niekiedy  bezskutecznie  próbowali  tłumaczyć policji, że nie każdy kształt przypominający rakietę  ma coś wspólnego z rakietami.  Troje oskarżonych uczonych nie żyje. Dwóch (w wieku 66 i 71 lat) skazano na 12 lat więzienia, trwają procesy kolejnych oskarżonych.  Poniżej odsyłacz do sieciowych rosyjskich materiałów na ten temat.

 ; Kommiersant aktualnie

Komentarze