Przejdź do głównej zawartości

Wypić 5 litrów i przeżyć

Ile wódki może wypić Rosjanin? Wiadomo, że dużo. Głośne stały się dwie historie: z 2003 r. i obecna. Pierwsza skończyła się wprawdzie nagrodą, ale... Darwina, druga dała odpowiedź na początkowe pytanie. Jesienią 2003 r. niejaki W. Mołostowcow otworzył swój sklep z alkoholem. Ponieważ, jak wiadomo, reklama jest dźwignia handlu,  postanowił go zareklamować obiecując nagrodę temu, kto wypije najwięcej wódki.  Zgłosiło się 5 osób, w tym -- jedna pani. Przez 2 godziny udało im się "obalić" skrzynkę wódki, ale poczuli się nie najlepiej i wylądowali na detoksie w szpitalu, został jeden, 50-letni jegomość. Zwyciężył a w dodatku o własnych siłach poszedł do domu. Niestety przed jego progiem zmarł. Prasa nie podała, co przedsiębiorczy sklepikarz obiecał zwycięzcy. Wczoraj w Petersburgu 40-letni pan wypił 5 litrów wódki, po czym wyszedł na ulicę, gdzie stracił przytomność. Na szczęście dostarczono go do szpitala, gdzie lekarzom udało się go wyciągnąć z zatrucia alkoholem. Po otrzeźwieniu stwierdził, że pokłócił się z małżonką na daczy, sam wrócił do domu, gdzie samotność i  frustrację ugasił alkoholem... Czyli już wiadomo -- niektórzy Rosjanie mogą wypić 5 litrów i przeżyć. Mimo to nie polecam pobicia tego rekordu.

Komentarze