Przejdź do głównej zawartości

Tichon czy Cyryl? Rosyjska Cerkiew Prawosławna wobec autokefalii cerkwi ukraińskiej


Tichon (Szewkunow)
 Istotną figurą w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej jest archimandryta Tichon –  biskup  jegor’jewski, metropolita pskowski i porchowski  Eparchii Pskowskiej, ochrzczony przez media spowiednikiem i opiekunem duchowym Putina  (nota bene tak naprawdę Putin spowiada się u Pankratija, przeora monastyru waałamskiego). Dziś 60-letni Tichon (w cywilu Georgij Aleksandrowicz  Szewkunow)  może pochwalić się nietypową biografią. Przede wszystkim nie ma żadnego wykształcenia teologicznego i jego wiedza z tego zakresu jest, łagodnie ujmując, mocno umiarkowana. Ma natomiast wykształcenie literackie i teatrologiczne – z Michałkowem studiował scenografię i reżyserię – ciepłą osobowość, entuzjazm  oraz  potrzebne znajomości. Po studiach zamiast cywilnej kariery wybiera słynny monastyr pskowsko-pieczerskij w roli szarego mnicha. Jego książka na ten temat „Nieświęci święci” ukazała się w milionowym nakładzie w Rosji i została przetłumaczona na wiele języków, w tym – polski. W 1986 r. jedzie do Moskwy, gdzie zatrudniono go przy  publikacjach  związanych z tysiącleciem chrztu Rusi.   Zyskiwał przyjaciół  wśród hierarchów, umiał korzystać z mediów, nawiązać kontakty z generałami KGB i GRU, a także – z oligarchami --  bankierem Pugacziowym, a potem  braćmi  Rotenbergami.  Przez generała Leonowa i Pugacziowa w 1998 r. poznał Putina, gdy w 1999 r. umiera ojciec Putina Tichon  uczestniczy w pogrzebie. W  2000 r. przedstawia władzom swój projekt połączenia RCP  z  RCPZ, czyli  rosyjskiej prawosławnej cerkwi moskiewskiej z rosyjską prawosławną cerkwią  zagraniczną  i aktywnie go realizuje.
Tichon i Putin
Monastyr Pskowsko-Pieczrski
Celem politycznym jest stworzenie za granicą środowiska emigracyjnego neutralnego bądź przychylnego wobec Rosji Putina oraz uniknięcie izolacjonizmu RCP w sytuacji  ewentualnej autokefalii Ukrainy. Tichon nawiązuje kontakty z  dziećmi i wnukami carskiej arystokracji  oraz  inwestuje pieniądze RCPZ (75 mln$) w akcje Norylskiego Niklu.   Czy projekt Tichona miałby lepsze skutki niż realizowany przez Cyryla? Tichon (w odróżnieniu od Cyryla)  nie przewiduje możliwości żadnego ekumenizmu i  wspólnej drogi z katolicyzmem czy protestantami, również jednak nie chce odżegnywać się zupełnie od Konstantynopola, gdy tymczasem  polityka Cyryla doprowadziła do izolacji RCP na świecie – Moskwa zerwała kanoniczne więzi z Konstantynopolem.
Tichon uchodzi za inicjatora multimedialnych parków patriotycznych przybliżających rosyjskiej młodzieży ideę zwycięskiego imperium oraz publicznego  konkursu na ochrzczenie lotnisk nazwiskami wybitnych ludzi Rosji (Szeremietiewo – Puszkina, Domodiedowo – Łomonosowa), a także…  prób  oskarżania Żydów o mord rytualny na rodzinie carskiej. Na razie „ekspertyzy historyczno-psychologiczne” w tym zakresie zawieszono, choć sam fakt, że zajmował się tym Komitet Śledczy RF, a Tichon uczestniczył w konferencji na ten temat  jest niepokojący.
Obecnie Cyryl „oddelegował” Tichona  z powrotem do Monastyru Pskowsko-Pieczerskiego, który z kolei odwiedził z pielgrzymką sam Putin, nie bardzo więc wiadomo,  czy to upadek Tichona czy – przeciwnie odskocznia do kariery i następstwa po Cyrylu. Natomiast wiadomo, że w Soborze Archirejskim RCP będzie uczestniczyć Putin.  Jak sama nazwa wskazuje w soborze tym mają uczestniczyć wyłącznie archireje tzn. wyżsi dostojnicy duchowni RCP.

Komentarze