Przejdź do głównej zawartości

Bogurodzica gwarantką zwycięstw wojskowych Rosji

Jak zapowiadaliśmy 2 lata temu [Post   Odrodzenie duchowe wojska po rosyjsku; 20.09.2018] 9 maja b.r. Miało
Putin i Szojgu na mozaice
się odbyć uroczyste otwarcie Cerkwi Zmartwychwstania Chrystusa, czyli głównej świątyni sił zbrojnych Rosji usytuowanej w podmoskiewskim parku Patriot. Kościół ten  tylko o 4 m jest niższy od słynnego soboru Chrystusa Zbawiciela i należy do 3 najwyższych cerkwi na  świecie. Miał to być jeden z głównych punktów obchodów 75-lecia zwycięstwa nad Niemcami w wielkiej wojnie ojczyźnianej. Z powodu pandemii uroczystości przełożono na dalszy termin, nie mniej budowę cerkwi ukończono zgodnie z założeniami.  A skoro ukończono w prasie ukazały się  zdjęcia obrazujące niektóre mozaiki i panneau, oczywiście te najbardziej znamienne, a w Nowej Gazetie opublikowano  wywiad A. Dżordżewicza z artystą Wasilijem Niestierienko,


Wasilij Niestierenko
 współtwórcą owych dzieł.  Wielometrowe mozaiki stanowią większość zdobień. Głównie oczywiście dotyczą treści ewangelicznych, ale też znaczna ich część odpowiada specyfice   tej konkretnie cerkwi, tzn. obrazuje  współudział Bogurodzicy w kolejnych  zwycięstwach wojsk rosyjskich – jej objawienie się na Łuku Kurskim (12.07.1943), pomoc NMP Kazańskiej w 1941 r. w  obronie Moskwy, postrzeganej jako wybawicielki Ojczyzny  itp.    W kolejnych dziełach przedstawiono jak Bogurodzica, ściślej jej ikona trzymana przez anioły,  wspomaga Rosję w licznych wojnach  od momentu chrztu po współczesność. 

no i nie tylko....
 Ratuje przed najazdem Tamerlana, od Polaków w okresie Smuty, pomaga wypędzić Napoleona.  Pojawia się cudowna ikona  Kapłunowska, wspomagająca Rosję w czasie wojny północnej,  ikona z Port-Arthur, Augustowska z czasów I wojny światowej  i wiele innych.    Media skupiły się jednak na  sposobie  zaprezentowania wydarzeń bardziej współczesnych.  Panneau „ Zwycięstwo”  przedstawia portrety  generałów  obwieszonych kilogramami orderów, na tle rozradowanych żołnierzy, oświetlonego Kremla i – a jakże – Bogurodzicy z dzieciątkiem. A w tle – portret Stalina. Jak tłumaczy Niestierienko – mieli dylemat. Nie dodać Stalina do zwycięstwa? --  nie wypada, dodać – też nie bardzo. Zdecydowano się wkomponować transparent z jego portretem. 


Panneau zwycięstwa
Najwięcej radości sprawiły mediom portrety rządzących. Na mozaice rozpoznano wizerunki nie tylko Putina i Szojgu, ale też marszałka dumy Walentyny Matwijenko, przewodniczącego dumy  Wiaczesława Wołodina, szefa Rady bezpieczeństwa – Nikołaja Patruszewa, szefa sztabu wojsk – Gierasimowa i żeby był komplet – dyrektora FSB – Aleksandra Bortnikowa.  Obraz pokazuje radość narodu  z przyłączenia Krymu. A co to byłby za naród bez ówczesnych światłych przywódców?  



  Krymowi poświęcono też panneau Krymska wiosna. Bogurodzica rozpościera nad ludem Pokrow (symboliczny szal ochronny z krzyżem). Rozradowane tłumy,   lud dzierży transparenty „Na wieki z Rosją”, „Krym nasz”,  z boku uśmiechnięci (i uzbrojeni po zęby) żołnierze, a w centrum  narodu oczywiście  przedstawiciele władzy – Putin, Szojgu, Matwijenko.. etc.   Nie można ich było pominąć, nie tylko ze względów -- ujmijmy to  -- historycznych.  Cerkiew (przynajmniej formalnie) była wybudowana z dobrowolnych datków, często z prywatnych pieniędzy. Szojgu wpłacił ponoć milion  z własnej kasy, inni też nie żałowali grosza.  Nijak było to wypisywać na ścianach -- wybrano formę pośrednią -- umieszczono ich portrety w tłumie ludzi radujących się zwycięstwami wojska.  Czyli jakby powrót do mecenatu sztuki....   Jak wyznał artysta każdy element obrazów był zatwierdzony przez odpowiednie organy i komisje.                                                                                                        
Krym z Putinem

Komentarze