Przejdź do głównej zawartości

Finlandia idzie na Petersburg!

 

 Tekst z portalu RAN

 Odsyłamy  (powyżej) do artykułu Siergieja Wasiliewa na portalu Małofiejewa Russkoje Agentstwo Nowostiej odnoszącego się do niedawnego wstąpienia Finlandii do NATO pod znamiennym tytułem " Finlandia już jest gotowa do marszu na Wschód".  Ponieważ portal dobrze oddaje sposób rozumowania tzw. hiper patriotów, a my znamy i lubimy braci Finów,  przybliżmy jego przesłanie. Zdaniem autora "Finlandia stanowi historyczny skansen rusofobii o wiekowych korzeniach [...] rusofobia jest przekazywana Finom z mlekiem matki, chronią ja  potem przez całe życie". Obecnie Finlandia przeżywa upadek gospodarczy, więc "mała zwycięska wojenka"  z Rosją skutecznie odwróciłaby uwagę społeczeństwa od    trudności życia codziennego. Jej elita to "euroludzie fińskiego pochodzenia gotowi  walczyć z Rosją na skinienie Brukseli i Waszyngtonu i ginąć za interesy wielkiego brata zza oceanu."  Wasiliew tłumaczy, że celem Stanów Zjednoczonych jest opanowanie bogactw i szlaków handlowych wokół  Arktyki, dlatego na Alasce umiejscowiają swoje  bazy wojskowe. Walczyć w ich interesach mają nie  Amerykanie lecz  dostosowani do zimnego klimatu Finowie i Norwegowie jako "mięso armatnie, idealna ofiara na ołtarzu amerykańskiej hegemonii." 

Pozostaje kwestia, jak Finlandia chce pokonać Rosję.   Według Wasiliewa, wprawdzie armia fińska liczy  tylko 12 tys. żołnierzy, ale przeszkoliła 280 tys. rezerwistów i jest w stanie zmobilizować milion ludzi.  Cywile mają w domu broń i mundury i w każdej chwili gotowi są walczyć. Autor artykułu zachwyca się też fińską lekką piechotą i strzelcami wyborowymi (wspominając Wojnę Zimową, w której jedna czy dwie kompanie narciarzy potrafiły obezwładnić dywizję sowiecką),   szczegółowo też przedstawia nowoczesne uzbrojenie Finlandii, by podsumować swoje wywody:  "Finlandia ma powody, przyczyny i żelazną anglosaską wolę konieczne do wojny z Rosją, to znaczy wojna jest nieunikniona i pozostaje tylko śledzić, kiedy nastąpi gorące stadium".  Finowie więc "czekają aż biały sahib machnięciem ręki rzuci na Rosję fińskie pułki".  Wówczas " Finowie będą walczyć z Rosją z entuzjazmem i bez wahania".  Gdy będzie dogorywać Ukraina, kolektywny Zachód, zdaniem Wasiliewa, utworzy front walk  na całej granicy Rosji od Polski po Kraje Bałtyckie.

Mało przekonywująca wydaje się nam wizja Finlandii napadającej zbrojnie na Rosję, nie sądzimy, że szykuje  się ona  do zwycięskiego szturmu na Petersburg i Moskwę, by odwrócić uwagę od inflacji. Autor wyraża stanowisko propagandy, emocje i kompleksy Rosjan. Rzeczywiście zaatakowanie Ukrainy wpłynęło na obawy Finów i nastroje antyrosyjskie oraz przygotowania do obrony kraju.

Komentarze