Przejdź do głównej zawartości

Obóz koncentracyjny w Petersburgu?

 

Zdjęcia obok nie są dokumentacją z obozu  Oświęcimia, lecz pochodzą z rosyjskiej państwowej placówki opiekuńczej dla niepełnosprawnych, w tym dla  sierot w  zimowej stolicy kraju, Petersburgu.  Placówka nazywa się Internat Psychoneurologiczny nr 10 i zmarło tam właśnie  z głodu i braku opieki  7 sierot w wieku 19 do 27 lat. Niuta  Fiediermiessier ,  działaczka społeczna, szefowa fundacji charytatywnej powiadomiła prasę i policję, wcześniej  alarmowała władze o sytuacji:  "myśmy mówili i pisali, że Internat ma za mało personelu, brak im rąk do opieki, że dzieci są skrajnie  osłabione, brak im sił, białka i kalorii. Wszystkie te dzieci można było uratować, one wszystkie zmarły". 

 Tweety komentujących sprawę Internautów oddają ich oburzenie. Jak wyglądają domy sierot i starców w Rosji na prowincji skoro w renomowanej placówce Petersburga  chorzy i bezradni  umierają z głodu i braku opieki? Czym  sytuacja  zagłodzonych sierot różni się od Oświęcimia?  Czemu w Rosji  przejmuje się siłą ukraińskie dzieci mające krewnych, skoro własnym gotuje się śmierć głodową? Czemu zabrania się Amerykanom adopcji niepełnosprawnych i chorych dzieci? Większość Internautów po prostu  podsumowuje sytuację w kraju  wulgarnym przekleństwem.  Te dzieci nie były w stanie same domagać się pomocy, zostawiono je, aby umierały  głodne, samotne, przeżywające koszmarne chwile głodu,  bólu, strachu, beznadziei. 



Komentarze