Przejdź do głównej zawartości

Nieśmiertelny Pułk i Stalin wiecznie żywy



Inicjator marszu -- Siergiej Łapienkow
Już 1 maja w Moskwie (niezależnie od oficjalnych obchodów z władzami lokalnymi na czele) nie zabrakło  komunistów i miłośników Stalina z odpowiednimi transparentami. A co z Nieśmiertelnym Pułkiem?  Jak  przypominaliśmy w poprzednich latach, pomysł z 2011 roku zainicjowany przez Siergieja Łapienkowa z Tomska podchwycili  lokalni dziennikarze.
 Chodziło o nadanie emocjonalnego, osobistego odcienia  uroczystościom związanym z rocznicą zakończenia wojny, organizując marsz z portretem uczestniczących w wojnie  przodków, osób  dziś maszerujących. 
W pierwszym marszu w 2012 roku uczestniczyło 6,5 tys. osób. Jego propagandową wartość dostrzegły władze – w bieżącym roku liczba uczestników wzrosła do ponad 10 mln ludzi, w samej Moskwie maszerowało aż 700 tys. osób.
Nieśmiertelny Pułk w Moskwie 2019
Podobne marsze zorganizowano w 80 krajach m.in. w USA, Nowej Zelandii i Japonii. Z czasem zaczął zmieniać się też charakter akcji.  W 2015 roku społeczną inicjatywę przejęły aż 3  oficjalne organizacje, a na Placu Czerwonym z portretem ojca pojawił się Putin. Imprezę w wielu miejscach zaczęły organizować władze – mobilizowano urzędników i szkoły, przy czym dzieciom wręczano portrety żołnierzy nie mających nic wspólnego z ich przodkami.  Drugą zmianą jest próba upolitycznienia marszu –  oprócz portretów dziadków pojawiły się portrety Stalina i cara. Stalin postrzegany jest jako ojciec i wódz.  Pozostaje nam  przypomnieć trochę  zdjęć z 9 maja   i   z 1 maja.

W Nowosybirsku 9.05.2019 odsłonięto pomnik Stalina


 
9 Maja - Stalin naszym ojcem













1 Maja w Moskwie - już nie tylko Stalin ale i Beria

Tym razem z uzasadnieniem wielkości i bohaterstwa Słońca Narodów



Komentarze