Przejdź do głównej zawartości

Ekstremizm po rosyjsku


Ilu ludzi zabiłeś w czasie wojny? --Nikogo, zabijałem faszystów

Początek  2020 roku przyniósł m.in.  informacje nt. akcji prześladowania w Rosji Świadków Jehowy.  Cerkiew  w Rosji zwalczała Świadków Jehowy (ŚJ)  zawzięcie od lat 90-tych. Pod jej wpływem w 2013 roku  63 tytuły ich pism religijnych uznano za nielegalne,  wiosną 2017 r. sąd najwyższy zaliczył  centrum i wszystkie struktury ŚJ do totalnych, ekstremistycznych organizacji, które muszą zostać w Rosji zlikwidowane.  Od tego czasu  z mniejszym lub z większym zapałem przez władze  realizowany jest plan  ich likwidacji.   Akcję tę  ostatnio zintensyfikowano z wdziękiem właściwym  CPE UMWD  (Centrum ds. Zwalczania Ekstremizmu  UMWD), które wykonuje plan zatrzymań. 11.02 2020  niejakiego Władimira Jermołajewa z Czity aresztowano i  przez 3 dni straszono, że pobiją i zgwałcą mu żonę, po czym przedstawią mu film wideo z tej akcji, obiecywano mu też 10 lat więzienia z kryminalistami, którzy go będą gwałcić i wyrywać kombinerkami zęby. A  (jak tłumaczył śledczy) wystarczy tylko wydać pobożnych znajomych, aby cieszyć się wolnością i piękną żoną, a  to oni będą  siedzieli za kratami.  19 stycznia  2020 roku w Kazaniu aresztowano 15 Świadków Jehowy, w tym 2 panie po 80-ce, za „działalność wywrotową” czyli lekturę Biblii; 22 stycznia  -- kolejnego  organizatora modłów; 6 lutego na 6 lat więzienia skazano człowieka, który organizował od 2017 roku  spotkania modlitewne. 
 Że obietnice śledczych nie są tylko straszeniem, świadczy doniesienie o pobiciu  6 lutego w Orenburgu pałkami przez strażników  więzienia 5 skazanych za wyznawanie tej religii – złamane żebra, uszkodzona nerka.  W sieci pojawiają się teksty  licznych oskarżeń. Zarzuca się  Świadkom Jehowy, że zabraniają swoim wyznawcom aborcji, picia alkoholu, stosowania narkotyków, współżycia bez ślubu,  rozwodów (co wg władz sprzyja staropanieństwu), uprawiania ryzykownych sportów. Ponadto nie mają wyższego wykształcenia, nie chodzą na wybory, zabraniają swoim przynależności do partii politycznych, nie obchodzą świąt państwowych i religijnych i -- najgorsze -- prowadzą pracę misyjną.  Poważniejszym zarzutem jest izolacjonizm społeczny – kontakty utrzymują głównie z wierzącymi podobnie. Najwięcej kontrowersji budzi zakaz przelewania krwi –  potępiają zbrojne rozwiązywanie konfliktów, nie wolno im walczyć z nikim, ale też nie zgadzają się na transfuzję krwi, nawet gdy ona ratuje życie.  Zamiast obowiązkowej służby w armii pracują w szpitalach i hospicjach dla gruźlików.  Oficjalnie powodem walki z nimi jest ekstremizm --  traktowani są jako organizacja wywrotowa  zbrojnie zagrażająca obywatelom podobnie jak terroryści i anarchiści, co nijak nie uzgadnia się z obowiązującym ich  zakazem nie tylko użycia broni, ale nawet udziału w bójce, ba, dzieciom nie wolno mieć zabawek imitujących broń. Nam bardzo podobał się fragment pisma oficerów śledczych do naczalstwa.
Jako symbol  pasowałby Pawlenski
 Narzekali, że mimo starań nie  zdołali  przypisać badanym przez nich  ŚJ  żadnych „paragrafów”, bo niestety  nie kradną, nie biorą/dają łapówek, nikt nie wymusza pieniędzy, nie donoszą na siebie i nie oskarżają się wzajemnie, nawet, gdy mają pretensje, podatki i wszystkie zobowiązania spłacają w terminie, nie uczestniczą w bójkach, nie piją wódki....  Sami   Świadkowie Jehowy zwracają uwagę na bezsens większości zarzutów. Zakaz czytania Biblii sprzeczny jest z jej propagowaniem przez władzę, niechęć do zabijania – z powszechnym traktowaniem zabójstwa jako zła.  Jehowita pyta oficera, jeżeli nie zabijasz ludzi, to za co dali ci te ordery? Ludzi nie zabijałem, tylko faszystów. Dodajmy – ostatnio Czeczenów i Ukraińców.  Jeden z Jehowitów opisywał, że pracuje jako ratownik w ekstremalnych sytuacjach – uratował życie 300 ludziom z pożarów i wypadków, narażając przy tym swoje. Teraz boi się, że wystarczy modlitwa i  donos, by na resztę życia  trafić do więzienia jako ekstremista.  Nie jesteśmy zwolennikami dość nachalnego misjonarstwa, zakaz transfuzji krwi  bywa przestępstwem, nie mniej zarówno ustawodawstwo Putina jak  przemilczanie zbrodni wobec  Jehowitów przez media zachodnie  budzą nasze oburzenie.  Poniżej sentencja zamieszczona przez Świadków Jehowy, jeszcze niżej bajeczka Czukowskiego wzorem dla śledczych ds. Świadków Jehowy
Są ludzie, którzy za słuszne uważają niszczenie  niewygodnych dla nich  osób, aby Świat był lepszy. Ich świat




                                                                                
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                          

Komentarze