Braterstwo Rosji i Niemiec...oraz scalanie Słowian w jedą nację

Putin, Miedwiediew i Załdostanow 19 sierpnia w Sewastopolu

Drobiazgowo prezentowane  w  rosyjskiej prorządowej (i również w nieco opozycyjnej) prasie gospodarskie  wizyty rosyjskich przywódców w regionach są  dla nas nieocenione. Pilnie je odnotowuje m.in. Kommersant.  Piątego sierpnia   Krym, a konkretnie stocznię „Morze” w Teodozji, odwiedził  Miedwiediew.  Tym razem pieniądze się znalazły – w imieniu rządu  premier zapowiedział sypnięcie groszem --  na rozwój regionu, głównie infrastrukturę, przeznaczono z budżetu centralnego do 2020 roku aż 738 mld rubli.  Przygotowano więc grunt na wizytę Putina, który wczoraj,  19 sierpnia, razem z premierem  odwiedził Sewastopol,  a konkretnie  budowę centrum edukacyjnego, którego pierwszą część ukończono.  Oprowadzał go po budynku p.o. gubernatora Sewastopola  Dmitrij Owsiannikow.  Rodzice przyszłych uczniów wykazali się należną czołobitnością i błogosławili Putina  nie tylko za szkołę, ale za  całe życie, przerywając mu hołdami każdą wypowiedź, gubernator chwalił się osiągnięciami i  uprzedzał (ku przerażeniu swoich urzędników, bo to ich będą z tych obietnic rozliczać)  życzenia prezydenta. Centrum onkologiczne? Ależ zaraz rozpoczynamy budowę…   A więcej dróg nie możecie zbudować? –Zrobimy, co możliwe.

Putin i Załdostanow z Nocnymi wilkami parę miesięcy wcześniej

 Rozkwit Krymu pod nową władzą wyraźnie zaliczono do priorytetów rządu… Niech cały  świat się dowie, kto uszczęśliwia ludność na tym terenie…
 Nam najbardziej zaimponował finał imprezy. Wszyscy oficjele poszli  złożyć kwiaty pod pomnikiem poległych  bohaterów z 35 baterii artyleryjskiej ochrony wybrzeża. Przywitał ich tam szef motocyklistów z klubu Nocne Wilki – Aleksander Załdostanow (Chirurg). Towarzyszyli mu niemieccy koledzy, którzy przyjechali do Sewastopola na show Rangersów – Russkij reaktor. Putin przywitał Niemców, a dalej zacytujmy Kommersanta Niemiecka delegacja podarowała Putinowi obraz „Braterski uścisk dłoni Rosji i Niemiec” – ręce [złączone braterskim uściskiem] pomalowano w barwy flag rosyjskiej i niemieckiej.  I jak tu nie mówić, że historia nie lubi się powtarzać? Wprawdzie flagi nieco od tego czasu zmieniono, ale  czyż delegacja niemiecka w latach 1939-1941 nie mówiła Stalinowi o braterskim uścisku dłoni Rosji i Niemiec?
  Z kolei RBK cytuje inną wypowiedź Putina, a mianowicie "Sewastopol to miejsce narodzin idei scentralizowanej Rosji i ideowa baza dla scalenia plemion Słowian w jeden naród". Szkoda, że sprecyzował kogo chce jednoczyć w jeden naród -- tylko Ukrainę czy też Polskę, Czechy itd.

Skutki lawiny błotnej na Krymie

P. S. Ksiądz Bozowski  na kazaniu u Wizytek mawiał, że nie ma przypadków są znaki. Jeżeli tak, to bogowie  źle wróżą losom Miedwiediewa i Putina. Choć w samym Sewastopolu nie padało,    Krym wraz z ich wizytą  nawiedziły deszcze.  Padało od piątku wieczorem i droga na trasie Symferopol- Sudak przemieniła się w błotny rwący potok.
   Dziesiątki aut powpadało na siebie ulegając zniszczeniu, jedną z wiosek podmyło i z lawiną błota popłynęło w dół 41 domów, ponad 200 osób pozbawiając dachu nad głową. I tak, gdy media rysowały przed ludnością Krymu świetlane perspektywy, w Internecie widzieliśmy jak
obywatele załamywali ręce nad rozbitymi autami i rozwalonymi domami.