Przejdź do głównej zawartości

Putin 2017 wiecznie młody



podwodne polowanie
W świecie zdominowanym przez obraz przywódca musi się wpisać w jakiś tam jego model. Zbliża się pora decyzji  Putina – kandydować w wyborach prezydenckich 2018 roku czy nie.  Tegoroczne wakacje sugerują, że Putin kandydować będzie i  media zaczynają kształtować wizerunek wojownika, mężczyzny zmagającego się zwycięsko z trudnościami, sportowca, kowboja walczącego ze złem z wspierającym go przyjacielem u boku.

 
  W 2008 roku media obiegły zdjęcia Putina, ówcześnie premiera, pochylającego się nad tygrysem, którego ponoć uśpił strzelając ładunkiem usypiającym, dzięki czemu, jak wyjaśniono,  uratował życie grupie dziennikarzy. W 2013 roku  upolował szczupaka o wadze 21 kg (z ćwierćkilogramową rybą  w brzuchu).
Tym razem też pozował z nagim  torsem,  złowioną rybą i  przez 2 godziny, jak to ujął Pieskow, gonił za szczupakiem z harpunem pod wodą, aż rybę upolował. Szczupak nie był pewnie olbrzymem, skoro nie podano jego wagi, ale (jeżeli to prawda) wyczyn byłby i tak  duży.  Putin skończył 64 lata, więc nie jest najmłodszy – woda w jeziorze nawet w południe nie przekraczała 17 stopni Celsjusza. Kontynentalny „rześki” klimat cechują duże wahania temperatury, która  choć w południe słoneczna,  wieczorem nie przekraczała 5 stopni. Putin wędrował, przeskakiwał strumienie, nie omijał skalnych zboczy, a za nim dreptał zawsze wierny  Szojgu…



Choć młodszy o dwa lata  nie prezentował się dobrze z nagim torsem, nie złowił nawet płotki i  nie mówiąc o pływaniu pod wodą…
 Ponoć za kilka dni na stronie www Kremla zobaczymy obrazy zarejestrowane przez Putina kamerą Go Pro podczas jego podwodnego polowania…

21 kg szczupak Putina z 2013 r.


Pozostaje nam dodać, że po poprzednim polowaniu  na szczupaka Łukaszenka chwalił się, że złapał i sam wyciągnął na brzeg 3 sumy o wadze 57 kg, 24 kg i 7 kg. Putin zaś rzecz podsumował poświęciłbym więcej czasu na łowienie ryb, ale robota taka, że nie mam chwili wytchnienia, ale z drugiej strony – czy bez tej roboty mógłbym łowić skutecznie ryby z dwoma prezydentami USA w Ameryce
Jaka wędka taki szczupak
I tylko złośliwi (a gdzie ich nie ma) prezentują Superputina
Żeby nie było, nasz Jarosław Kaczyński też łowi szczupaki, choć gdzie im tam do 21, czy 57 kilogramów i  na wspólne wakacje z Putinem też  się nie zanosi…








Komentarze