Przejdź do głównej zawartości

Integracja Ukrainy z Rosją?


Kreml w piątek 19.07 na swojej oficjalnej stronie opublikował zapis wywiadu jaki udzielił miesiąc temu Władimir Putin  reżyserowi   Oliwerowi Stone.  Ponarzekali panowie na idee LGBT, których popularność wśród młodzieży   na Zachodzie (wg Putina) wynika   z dobrobytu i braku istotnych problemów, ale skupili się  na temacie Ukrainy.  Dla Putina Ukraina i Rosja to od zawsze  po prostu jedno.  Jej istnienie i kultura, wg prezydenta,  kształtowały się w połączeniu z Rosją i w opozycji do katolicyzmu. Zacytujmy „Z czasem tożsamość,  świadomość odrębność [w stosunku do] Rosji ustaliły się do czego ludzie mają prawo, co potem zaczęto wykorzystywać do rozpadu rosyjskiego imperium. W swojej podstawie, historii, religii i powiązaniach to jeden  kraj.  Wg Putina integracja obu państw  jest konieczna i nieunikniona – Rosjanie i Ukraińcy to jeden naród, jedno państwo – wszystko tu wspólne, przyjacielskie, sojusz jest niezbędny i nieunikniony.  Gospodarka Ukrainy  uzależniona jest od Rosji i nikomu poza nią nie są potrzebne ukraińskie towary i żywność, czyli w zasadzie nie ma wyboru.   Stone pytał o partię Za życie utworzoną przez Wiktora Medwedczuka, której sondaże przed dzisiejszymi  parlamentarnymi wyborami  na Ukrainie  prorokują  co najmniej  12% poparcia.  Putin przypomniał, że ojciec Medwedczuka był w ZSRR skazany na więzienie  za nacjonalizm. Przy czym choć potępił Banderę, zwrócił uwagę , że w XIX w. nacjonaliści ukraińscy chcieli silnej Ukrainy związanej ściśle z Rosją.  Nie do końca i nie dla każdego  to spójne. W każdym razie Putin jest osobistym znajomym Medwedczuka i ojcem chrzestnym  jego córki. Liczy, że Medwedczuk utrzyma kurs prorosyjski i będzie  pośredniczyć w  rozmowach rządów obu krajów.  Z tego wywiadu wynika, że Rosja nie zmieniła  stanowiska – uzgodnienia mińskie, separatystyczne republiki, decentralizacja Ukrainy i stopniowe włączanie jej do Rosji. Jak „od zawsze” było jedno państwo tak ma być  nadal  jedno.     Nie obyło się bez wspomnienia Majdanu i odniesień do  polityki USA. Zdaniem Putina – Ukraina po cichu opłacała przed wyborami w USA demokratów,  licząc na ich wdzięczność po ewentualnej wygranej, a Rosja wspierała (oczywiście wyłącznie  duchowo) – Trumpa.   Putin podkreślał, że w Stanach ujawniła się ogromna i niesłabnąca z czasem  niechęć elit wobec Trumpa.    Z wywiadu jednoznacznie wynika, że Rosja wszystkimi sposobami będzie dążyć do ponownego włączenia do swoich granic całej  Ukrainy.  Metody są różne. Dużą rolę odgrywa telewizja.  Ostatnio wiele szumu na Ukrainie spowodowała audycja kanału tv NewsOne „Trzeba rozmawiać”.  Jej celem było podkreślenie wspólnoty z Rosją przez nagrania  rozmów z tzw. szarymi obywatelami obu państw, których rozłączyła wojna.  Włączenie Ukrainy do Rosji jest zdaniem Putina nieuniknione i to kwestia czasu. Czyżby był to jeden z wariantów zdobycia popularności przez Putina? „Ukraina nasza”, jako odpowiedź na problemy z biednieniem społeczeństwa, korupcją i śmieciami? Co na to osłabione ostatnio politycznie i wojskowo Niemcy, które uzależniają się od rosyjskiego gazu i "delegowały" swego człowieka na etat do Rosnefti Putina?
P.S. Wstępne wyniki dzisiejszych wyborów: Sługa Narodu Zełenskiego -- 43,9%,  Za Życie Medwedczuka -- 11,5%,  Poroszenko -- 8,9% Batykiwszczyna Timoszenko -- 7,6%, Głos  Swiatosława Wakarczuka -- 6,3%. Zełenski zaproponował Wakarczukowi koalicję.

Komentarze