Przejdź do głównej zawartości

Fuzji bibliotek narodowych w Rosji raczej nie będzie...

Aleksandr Wisłyj
Ostatniego dnia sierpnia 2018 r.  dwie rosyjskie biblioteki narodowe – RBN (dawna  „Publiczka” czyli Biblioteka Publiczna im. Sałtykowa-Szczedrina) w Petersburgu  i RBP (czyli „Leninka”) w Moskwie dostały nowych dyrektorów. Dyrektorem Publiczki od 2 lat  był Aleksandr  Wisłyj, p.o. dyrektora Leninki pełnił zaprzyjaźniony z nim  Władimir Gniezdiłow. Wisłyj został przeniesiony z Leninki, czyli z Moskwy.  Lokalne środowisko Petersburga od tego momentu  prowadziło formalną „wojnę” z Wisłym --  organizowano pikiety w obronie zwolnionych przez niego bibliografów  (patrz post z 19 lutego 2017 -- Fuzja rosyjskich bibliotek narodowych czyli tryb zdawania kluczy), wytykano mu dublowanie kosztownych prac, zakup niedostosowanego do specyfiki biblioteki narodowej izraelskiego  systemu komputerowego Aleph, brak konkursów na zakup oprogramowania i cyfryzację, a głównie – koncepcję połączenia zbiorów i dyrekcji  obu bibliotek narodowych, pracę "w pociągu" między Moskwą a Petersburgiem   i przenoszenie zbiorów z historycznej siedziby Publiczki do nowych budynków. Pikiety mieszkańców oprotestowały nawet bankiet urządzony w bibliotece dla dyrekcji Citi banku. Wisłyj podpadł dodatkowo środowisku stwierdzeniem, że biblioteki w dobie internetu są zbędne. Nowym dyrektorem Publiczki jest prawnik Aleksander Wierszynin. Pracował on w rządowej misji handlowej w Niemczech, a od 2008 r. był dyrektorem Biblioteki Prezydenckiej im. Jelcyna. 

Wadim Duda
 Nowym dyrektorem moskiewskiej  Leninki  mianowano Wadima Dudę.   Poprzednio przez ponad  rok był on dyrektorem „Inostranki” czyli Biblioteki Piśmiennictwa Zagranicznego. I zupełnie zmienił jej oblicze. Zatrudnił dodatkowo młodych, przebojowych informatyków, położył nacisk na usługi – liczba czytelników wzrosła z 86 tys. (w 2016) do 155 tys. (2017), przy czym głównie przyciągnięto do czytelni  ludzi młodych. Utworzono szereg ośrodków  kultury zagranicznej oraz nauki języków obcych. Wprowadzono mniej zakazów (można wejść z psem) i kawiarnie.  Dyrektor postarał się o  pozabudżetowe finansowanie usług.  Leninka od dawna cierpi na brak magazynów – z konieczności ich budowy zdawano sobie sprawę już w 1998 r.. Budowa magazynów i  związana z tym koncepcja gromadzenia i przechowywania zbiorów będzie jednym z celów nowej dyrekcji. Czy uda się  rozwinąć usługi, wybudować magazyny i  racjonalnie rozmieścić zbiory pokaże czas. W każdym razie wygląda na zmianę polityki i zarzucenie pomysłów połączenia bibliotek jakie lansował Wisłyj. Gwoli ciekawostek – zmienia się też dyrekcja i polityka – Biblioteki Kongresu w USA.

Komentarze