Modne symbole nieistniejącej grupy Wagnera

Oto i mamy legendę! Jak wiadomo tworzenie armii najemnych jest w Rosji zakazane prawnie -- za
uczestnictwo w nich  art. 359 paragraf 3 przewiduje 3-7 lat więzienia, za organizację armii  -- nawet 15 lat. Pojawiają się apele do dumy, aby to zmienić, ale ta, choć na ogół aprobuje każdą oficjalną inicjatywę swoich posłów,  nie spieszy się z legalizacją prywatnych armii. Tymczasem Wagnerowcy zdobywają sławę i już stali się legendą, nawiasem mówiąc, kosztem rosyjskiej armii. 

 Legendą nieco czarną. Gdzieś między piratami a SS.  Na koszulkach z trupią czaszką  haftowane są hasła typu "Naszym biznesem jest śmierć, a to świetny biznes".  Nie bardzo korespondują one z wizją szlachetnego wyzwoliciela ludu ukraińskiego z rąk faszystów, ale wpisują się w kulturę masową i budują legendę. W sieci pojawiło tysiące informacji na temat sprzedaży  różnego rodzaju  towarów z logo i symboliką grupy Wagnera. Oprócz trypowych koszulek, spodni, flag, wszystko o czym można zamarzyć od manierek, piersiówek po wszelakie gadżety, np. kieszonkowy młot,  mający przypominać  sposób zamordowania nieszczęsnego zdrajcy, zegarki i bransoletki.  Można też kupić  portret Prigożyna. Ludzie kupują to wszystko w celu dalszego rozpowszechniania, np. zegarki hurtowo, bo  zapotrzebowanie jest ogromne.  Czekamy w państwach europejskich, czy i kiedy u nas pojawią się towary z logo Wagnera.