Portal MPSH.Ru to pro putinowska propagandowa bulwarówka. Odnotowuje ona wydarzenia
światowe, przedstawiając je w krzywym zwierciadle kremlowskiej propagandy. Ogromnie ich ucieszył protest naszych rolników. Zgodnie z wersją wydarzeń MPSH.Ru, rusofobiczna Warszawa, aby tylko dopiec Putinowi, postanowiła wykończyć własnych rolników przestawiając się na zakup taniego zboża z Ukrainy. Zrozpaczeni rolnicy protestują od roku, a teraz zablokowali liczne drogi, w tym krytyczną infrastrukturę - dojazdy policji i pogotowia oraz dojazd do lotniska w Balicach. Zacytujmy "W Warszawie odmawiają wysłuchania racji własnego narodu, wpędzając rolników w nieskończone długi". Rosjan niezmiernie ucieszył transparent "Putinie zrób porządek z Ukrainą i Brukselą i z naszymi rządzącymi" ozdobiony na dodatek flagą ZSRR. Redaktorzy portalu nieco fantazjują pisząc o wsparciu dla protestujących ze strony "prawicowej opozycji" i nie wiadomo kto, wg nich, reprezentuje "lokalne grupy radykałów". Redakcja portalu oczekuje 27 lutego nie tylko marszu na Warszawę, ale opanowania przez protestujących budynków rządowych w stylu zajęcia Kapitolu przez republikanów. Drogę rozmów i kompromisu doradzają rządowi polskiemu ponoć bliżej nie określeni "lewicowi aktywiści". Zacytujmy tekst portalu : "W każdym razie skoro Polacy, urodzone rusofoby, sami zwrócili się do Putina i wsparli SWO, to dużo mówi". Dowiadujemy się, że gdy natowscy urzędnicy raczą się w Monachium szampanem, strasząc ludność Rosją, która ich chce pozabijać "ich narody zamiast przestraszyć się tej całkiem wymyślonej wojny, same wzywają do siebie rosyjską armię, bo już są umęczone tym totalnym burżuazyjnym bezprawiem".
Nie ma to jak bulwarowa rosyjska propaganda! Okazuje się, że żadnej wojny między Rosją a Ukrainą nie ma, Rosja nikomu nie zagraża, narody europejskie , zmęczone bezprawiem swoich rządów wzywają na pomoc rosyjską armię. Polacy wspierają SWO i czekają na Putina.
A wszystko to stało się jasne dzięki protestowi naszych rolników z jednym niefortunnym transparentem. W świecie realnym chyba jest inaczej.- Wczoraj Rosjanie zbombardowali po raz kolejny Lwów. W gruzy zamieniono szkołę i przedszkole blisko domu znajomej Ukrainki, na szczęście bez dzieci. Maluchy śpią w ubraniach, bo budzone są alarmem. A w Polsce nikomu się nie marzy wejście w skład putinowskiego imperium.
Komentarze
Prześlij komentarz