Przejdź do głównej zawartości

Łżesz, za nic to piątkę dają!





















Za  czasów mojej młodości siwą  brodę miał rosyjski  dowcip -A ty za co siedzisz? –Za nic.  Łżesz, za nic to piątkę dają a tobie dychę dali! Na wniosek Sądu Konstytucyjnego (SK) Sąd Najwyższy (SN) Rosji rozpatrzył  sprawę Ilrada Dadina skazanego na 3 lata więzienia na podstawie zatwierdzonej w 2014 r. ustawy przewidującej karę do 5 lat kolonii karnej za organizację lub udział w nielegalnym mityngu, zebraniu, demonstracji jeżeli z tego powodu oskarżony był już uprzednio  karany administracyjnie 2 razy w ciągu 180 dni.  Podczas  rozprawy w dniu 22.02  zastępca generalnego prokuratora Leonid Korżinek ogłosił, że w sprawie  Dadina  nie było formalnych podstaw do zastosowania ustawy z 2014 r. , gdyż w momencie procesu karnego nie  uprawomocniły się jeszcze  wyroki sądów administracyjnych. Czyli nawet  nowa ustawa nie dawała podstaw do jego uwięzienia.
Protest przeciw uwięzieniu Dadina
 Fontanka przypomniała  „podczas posiedzenia SK 24.01 przedstawiciele prezydenta, rządu i Dumy za normalne uznali karanie pięcioletnim więzieniem człowieka za to, że z plakatem pojawił się na ulicy”.  Ostatecznie jednak SK miał  wątpliwości, czy  pokojowy mityng komukolwiek zagraża, co pozwoliło skierować sprawę do Sądu Najwyższego. Ten uwolnił Dadina i zarządził jego rehabilitację. 
 
Dosyć torturowania Irada  Dadina
 Dzień przed posiedzeniem SN Centrum Badania Opinii Publicznej Lewada ogłosiło wyniki sondażu nt. stosunku obywateli do mityngów i protestów społecznych. Większość (67%) Rosjan nie wierzy w ich skuteczność, a tylko 4% sądzi, iż można tą drogą coś załatwić; 27% nie wierzy, by ich problemy znalazły rozwiązanie, 16% liczy na drogę sądową, 11% na  władze lokalne lub media.
 Pytano  też o stosunek do masowych akcji protestu zorganizowanych w wielkich miastach w latach 2011-2012.  Jednoznacznie pozytywnie oceniało je tylko 5% badanych, negatywnie – ponad połowa (31% nie popiera, 23% -- potępia), 38% nie dostrzegało ich wpływu na życie publiczne (w 2013 r. – 35%), 8% badanych wierzy, że władza wystraszyła się protestów, choć skończyło się na obietnicach poprawy. Nie wiadomo, czy brak wiary w sens akcji protestacyjnych miał jakiś wpływ na decyzję SN w sprawie Dadina i złagodzenie Ustawy o mityngach. Najbardziej poszkodowane okazało się..... kierownictwo kolonii karnej w Segieżu. Tłukli i torturowali  pewnie  Dadina nie bardziej niż innych więźniów, sądząc po zeznaniach lokalnego zabijaki, nawet mniej,  a tu szum prasowy i najazd adwokatów. Milion rubli kosztowało ich wyciszenie sprawy.
A mityngi? Wbrew pesymistycznemu nastawieniu Rosjan, niekiedy mają wpływ na decyzje --- w końcu Dadina uwolniono.







Komentarze