Przejdź do głównej zawartości

W Czeczenii nie ma (już) gejów




U nas w polityce niekiedy  zapomina się o prima aprilis, przypomniał nam więc o tej  o tradycji rzecznik Ramzana Kadyrowa dementując informację z Nowej Gazety.  Nie wiem zresztą, czy dementi nie było równie przerażające jak ten rzekomy primaaprilisowy żart. 
 Nowa Gazeta 1.04. 2017 r. podała, że w ubiegłym tygodniu zatrzymano w Czeczenii ponad stu homoseksualistów. Potwierdziły to źródła Gazety w MWD, administracji i prokuraturze. Byli wśród aresztowanych   muzułmańscy duchowni z kręgu samego prezydenta  i  dwoje prezenterów tv.  Kilku  z aresztu zwolniono, po czym natychmiast wyjechali z republiki.  Co najmniej troje, a ponoć dużo, dużo  więcej  osób,  zabito. Nowaja Gazeta skłonna jest wnieść sprawę  do moskiewskiej  prokuratury.
Parada w Berlinie

Aresztowania ponoć związane były z planowanym przez rosyjskie stowarzyszenie LGTB marszem homoseksualistów  w Groznym i 3 innych miastach, co spowodowało wzrost agresji społecznej.  Pomysłodawca, szef ruchu GayRussia. Ru,  zaprzeczył rewelacjom Gazety, zachodnia prasa -- uwierzyła.
 Byłby to jeszcze jeden news, gdyby nie sposób dementowania informacji przez otoczenie Kadyrowa -- Cheda Saratowa, członek jego Rady ds. Praw Człowieka  stwierdziła w audycji radiowej,  że społeczeństwo nie osądza negatywnie nawet „skrajnego sposobu” potraktowania gejów. 
Europa nasza...

 Według Saratowej milicja i „cały system sądowy ze zrozumieniem potraktują zabójstwo homoseksualisty przez jego krewnych”, „nie będą się wysilać i bronić takich ludzi”. Jej zdaniem każdy szanujący tradycję człowiek zrobi wszystko, by takich ludzi nie było. Do niej nie wpłynęło ani jedno zawiadomienie, a gdy nawet wpłynęło ona nie zaczęłaby go rozpatrywać.
 Agencja RBK i Interfaks prosiły o komentarz Alwi Kamirowa,  rzecznika prasowego Kadyrowa.   Uznał on informację za kłamstwo, dezinformację i właśnie żart primaaprilisowy tłumacząc, że ani jednego homoseksualisty w Czeczenii nie ma. „Jeśli by w Czeczenii pojawili się tacy ludzie milicja nie musiałaby się tym kłopotać, ponieważ krewni wysłaliby ich pod adres z którego nikt jeszcze nie wrócił. Nie można prześladować i aresztować ludzi, jakich nie ma.” W MWD też sprawę uznano za żart. Wyjaśnienia  jednak sugerują, że iluś  ludzi  rzeczywiście zabito, bowiem  morderstwa na tym tle są przez władze aprobowane. 
Wydaje się, że wiadome było od początku, że Kadyrow każe ich aresztować,  gdy tylko się ujawnią, a  pomysł z marszem może  kosztować życie co najmniej parę osób. Pozostaje mieć nadzieję, że aktywiści GayRussia nie zaproponują kolejnej imprezy w Arabii Saudyjskiej.
  Jaką politykę prowadzi Kadyrow wiadomo było od dawna, od dawno też wiadomo było jakie stosuje metody przekonywania. Szkoda ludzi.  Tolerancja po czeczeńsku, to tolerancja wobec okrutnych  zbrodni w imię swoiście pojmowanego honoru.  Część opinii zachodniej informacje NG traktuje jako stuprocentowo  pewne,  zaś aresztowania i zabójstwa przypisuje... Putinowi.  Putin gejów  nie kocha, ale  z pewnością nie jest zainteresowany obecnie ich mordowaniem, ma poważniejsze kłopoty.

Komentarze