Ja car i Bog? |
My przyjmujemy
zakłady, czy (jak dowodzi generał Roman Polko) bracia czekiści zafundują
Putinowi pobyt w raju, gdzie ponoć (wg jego słów) na niego czekają aniołowie, czy przeciwnie wjedzie do
Kijowa na czołgach, aby zawiesić flagi,
przyjąć hołdy stęsknionych za Rosją Ukraińców i przywitać wymarzony przez naród
prorosyjski rząd. Może jeszcze w walce z „bandą narkomanów i nazistów” użyć
pocisków atomowych, skutecznie wskazując Europie z kim ma do czynienia. Na każdym spotkaniu z zaufanymi towarzyszami,
oligarchami, kolegami i generałami Putin
zachowuje należny dystans. Czy chodzi o hierarchię – ja car i Bog a wy raby,
którym wskazuję właściwe miejsce, beze mnie nie istniejecie, czy o covid? W mediach mowa też o zamachu na Zełenskiego,
ale ten chyba bardziej musi się obawiać Wagnerowców niż zaufanych kolegów. Wrogie Rosji media ukraińskie coraz to
donoszą, że zabito 4 tys. Rosjan, koszt operacji równa się rocznemu budżetowi
ministerstwa obrony, zniszczono ponad 100 czołgów itp. Rosyjskie oczywiście odwrotnie
– żołnierze odnoszą zwycięstwo za zwycięstwem, koszty ponosi przeciwnik, nie ma
zabitych itd. Zapłakani propagandziści i oligarchowie szacują utracone dobra. Jak Putin nie zajmie Kijowa, ktoś z jego
otoczenia może się zdenerwować. No to na co stawiacie?
bateria antyrakietowa -- żelazna kopuła |
Ciekawe jest stanowisko Izraela – już rok temu Ukraina chciała kupić Żelazną Kopułę (Iron Dome) chroniącą przed pociskami. Sprzedaż wymaga zgody USA i Izraela i Izrael się nie zgodził wówczas i teraz -- tuż przed inwazją (15.02. 2022). Mieszka tam 2 razy więcej Rosjan niż Ukraińców i nie chciano denerwować Rosji, poza tym Izrael walczy z Syrią. Ostatnio Izrael jednak poparł Ukrainę, w efekcie Rosja w ONZ potępiła okupację przez Izrael Wzgórz Golan i uznała je za integralną część Syrii. Izrael pragnie być mediatorem w sporze, chyba jednak niekoniecznie w delegacji witać Medinskiego.
Komentarze
Prześlij komentarz