Przejdź do głównej zawartości

Rewolucja na maturze

 Z niejaką nostalgią kojarzą nam się czasy wczesnego PRL, bowiem  rosyjskie ministerstwo nauki i edukacji opracowało  wersję próbną (demo) pytań  JeGE na  maturę 2024 r. .  Chodzi o   jednolity, krajowy egzamin maturalny, który decyduje o dostępie do studiów wyższych.  Wszystko zmieniono  wg najnowszej linii politycznej.  W geografii ograniczono  liczbę pytań o Europę (z 6 do 3), natomiast zwiększono liczbę pytań dotyczących Afryki (z 3 do 7).  Pytano też w jakim zakresie Szwecja nie dorównuje Nigerii (w zakresie przyrostu naturalnego),  a Francja Malezji (liczba ludzi zatrudnionych w przemyśle), zalecono  porównanie  Algerii z Boliwią (w celu wykazania przewagi Algerii). W eksporcie zbóż (obok Rosji) liderami okazały się Afryka Południowa i Egipt, a wypadła z konkurencji Ukraina. Czyli znów mamy kraje postępowe, przodujące i kapitalistyczne,  dużo gorsze.

Równie zasadnicze zmiany wprowadzono w egzaminie z literatury. Zabrakło tematów z literatury staroruskiej, z 18 w. i początków 19 w., nie ma pytań dotyczących Puszkina, Lermontowa, Gogola, Gribojedowa za to powróciła Młoda Gwardia Aleksandra Fadiejewa, Jak hartowała się stal Nikołaja Ostrowskiego i Klęska Fadiejewa,  pojawiły się pytania o patriotyczne wiersze  i dzieła twórców reprezentujących różne narody mieszkające w Rosji.

Ech te wspomnienia! Jak miałam 8 lat 13 letnia córka sąsiadki zabrała mnie na film Młoda Gwardia.  Zapamiętałam, bo film był od lat 16-tu, kino było atrakcją. Z filmu nic nie zrozumiałam oczywiście. Fadiejew przemawiał na słynnym kongresie pokoju 1948 r. we Wrocławiu, gdzie gościliśmy elitę intelektualną Polski i Europy, jego dzieło było we wszystkich rosyjskich i polskich  bibliotekach szkolnych.

 Pisaliśmy o nim 6 lat temu (post Czy kanonizują Zoję Kosmodemiańską? z 12.01.2017). Władimir Medynski chciał ją wówczas kanonizować, więc mu przypomniano rozkaz Stalina nr 428 p.n. "Pozbawianie Niemców kwater zimowych".  Stalin zalecał wysyłanie komsomolców, aby po wycofaniu się armii czerwonej podpalali domy i zabudowania chłopskie. Oddział Zoi miał podpalić ich 10.  Zoję rzeczywiście Niemcy zamordowali, ale donieśli na nią chłopi, którym podpalała chałupę. 

Współczujemy maturzystom i nauczycielom. Niby egzamin prostszy - już dzieciom wiadomo, co wsteczne, a co postępowe, że  Europie daleko do Afryki, Puszkina i Gogola można olać,  Ukraina nigdy nie istniała, Polska wraz z Niemcami rozpoczęły wojnę światową itp. ale przy takim tempie zmian można się pogubić

Komentarze