Przejdź do głównej zawartości

Sprawa tortur.. oby po raz ostatni



Sprawę tortur w Jarosławiu podsumował w Kommersantie  politolog  Dmitrij Drize. Jego zdaniem,  to zdarzenie nie wydaje się wyjątkowe. Również  w Obwodzie Brianskim śledztwo ma wyjaśnić, czy śmierć więźnia w tamtej kolonii karnej nie spowodowały uprzednie tortury, a  stosowanie podobnych metod jest w rosyjskich więzieniach  nagminne. O konieczności reformy FSIN głośno było w 2009 r., gdy w więzieniu zmarł na skutek pobicia  Siergiej Magnitski,  prawnik Hermitage Capital.
 Stany Zjednoczone w 2012 r.  przyjęły Akt Magnitsky, czyli uchwałę kongresu przewidującą sankcje dla urzędników odpowiedzialnych za śmierć Magnitskiego, w 2016 -- rozszerzoną (Global Akt Magnitsky) na podobne przypadki w innych krajach.  Stworzono listę osób i firm rosyjskich podległych sankcjom.Miedwiediew  przeprowadził w 2009 roku generalną czystkę kadr i zamierzał postradzieckie obozy pracy zmienić w więzienia typu europejskiego. Fiasko przedsięwzięcia spowodowane było brakiem funduszy, w dodatku główny reformator ukradł pieniądze przeznaczone na nadzór elektroniczny. Dekadę po śmierci Magnitskiego  w Petersburskiej kolonii karnej umiera kolejna osoba w niejasnych okolicznościach, a samobójstwo w areszcie głównego kierownika Roskosmosu również wydaje się mocno wątpliwe.
Pytana o stosowanie bicia i tortur służba więzienna tłumaczy, że to jej zdaniem jedyna skuteczna metoda wpływu na osądzonych, bo takich mamy więźniów, że  jeżeli władza okaże im słabość to wywoła bunty  Zdanie to podziela redaktor Fontanki, autor Bandyckiego Petersburga i wielu kryminałów -- Andriej Konstantinow.  Ten związany z władzą,  służbami i worami w zakonie pisarz i dziennikarz w swoim cotygodniowym podsumowaniu wydarzeń widzi więźniów jako osoby  dla których  zrozumiała jest tylko agresja. Bardziej niż torturowanie  przeraża go praktyka  szwedzka,  gdzie życie w więzieniu często jest lepsze niż na wolności. Inaczej niż Konstantinow  postrzega to Drize.    Agresja  jak sądzi polityk jest pośrednio wynikiem  stosunkowo niskiego poziomu życia – im bogatsze społeczeństwo tym spokojniejsze więzienia.  W każdym razie chociaż obecny skandal, kompromituje Rosję zbyt wiele się nie zmieni --  nadal  zdarza się, że w celi przeznaczonej dla 4 osób mieści się ich nawet 20, więźniowie są głodzeni.  No i te kadry…Piotr I stwierdził, że w więzieniach powinni pracować ludzie twardzi, dobrzy i pogodni.  

Komentarze