Przejdź do głównej zawartości

Terroryzm w rozumieniu Konstantinowa

 

 

Ciekawi byliśmy, jak  Andrej  Konstantinow wyjaśni w swoim podsumowaniu wydarzeń tygodnia liczne niejasności związane ze śmiercią   Darii Duginy. Okazało się, że wersja zamachu lansowana przez FSB nie budzi żadnych jego wątpliwości.  Duginę zabili Ukraińcy w celu realizacji polityki  indywidualnego  terroru, dlatego też wybrali jako ofiarę niewinne śliczne dziewczę. Dlaczego liczyli, że efektem będzie zastraszenie ludności, a nie odwrotnie -- chęć odwetu, Konstantinow nie wyjaśnia.

 Wykonawczyni wyroku to, oczywiście, nawiedzona terrorystka, wysłana przez nazistów z pułku Azow.  Służby ukraińskie  wykorzystują  przy werbunku pieniądze, samotność,  skandale obyczajowe i wszelkie haki. Zwerbowani przez nie agenci są rodzajem sekty, której członkowie przechodzą  pranie mózgów. Wojska ukraińskie grupują  bandytów, którzy atakują liczne cele cywilne.  W jednym z budynków zniszczonych przez armię ukraińską zginęło 50   kobiet i dzieci itd. itd. 

W całym tym wywodzie brak wyjaśnienia sprzeczności i nieścisłości śledztwa FSB, oskarżenie Ukrainki  nie ma przekonującego uzasadnienia.  Przy tym, aby wstrzymać  atakowanie cywilów na terenie Ukrainy i Rosji   proponuje Konstantinow zniszczenie przez Rosjan  budynków rządowych w Kijowie i zabicie całego sztabu wojskowego, a następnie zbombardowanie ukraińskich elektrowni, Internetu i  zniszczenie całej infrastruktury, co praktycznie oznacza śmierć milionów ludzi. Jak twierdzi, nie jest w stanie zrozumieć zachowawczego stanowiska Szojgu czy Zacharowej, którzy  prezentują nieuzasadniony humanizm. Wychodzi, że możliwe  zabicie jednej  młodej dziewczyny i 5o ludzi jest terroryzmem, zaś zniszczenie   budynków, mostów i infrastruktury na całej Ukrainie, a tym samym spowodowanie śmierci milionów cywili terroryzmem nie jest.

 Rosja nadaje swoje obywatelstwo obywatelom Łotwy, tzn. tym,  którzy  tego pragną.   Wielu tamtejszych Rosjan czuje się Łotyszami  i tego daru  nie chce. Zdaniem Konstantinowa, Rosja zgadzając się na niepodległość Łotwy zdradziła swoich ludzi. To są tereny rosyjskie i obywatele rosyjscy. I jak tu się dziwić, że po wysłuchaniu takich deklaracji  jak prezentowana przez Konstantinowa,  Łotysze pomagają wojskowo  Ukrainie?

Komentarze