Przejdź do głównej zawartości

Ulubione cytaty z Dowłatowa



 Rosjanie chętnie cytują złote myśli z książek Dowłatowa. Przytoczmy więc  kilka: 
– Wiesz, co jest główne w życiu. To że jest jedno. Minęła minuta. I koniec. Drugiej nie będzie.   
- Czym bardziej beznadziejny cel tym głębsze emocje. 
 –Żyję znośnie i nic u czorta nie robię, czytam i tłuścieję. No,  niekiedy bywa mi  tak obrzydliwie na duszy, że chce się samemu sobie obić mordę 
– Ja wolę żyć samotnie, no ale  razem z kimś.
 – Normalnie to  iść w gości, gdy zapraszają. Smutno, gdy nie zapraszają. Najprzyjemniej – gdy zapraszają a Ty nie idziesz. 
– Zazdrośnicy wyobrażają sobie, że kobiety przyciągają pieniądze. Też tak sądziłem, ale to nieprawda. Nie chodzi o  auta, klejnoty, restauracje i drogie suknie. A o to, co spowodowało, że człowiek jest silnym, bogatym, siła którą dysponują jedni i są zupełnie pozbawieni drudzy.
 –Brak dzisiaj  bodźców, aby być dobrym – mówiła Tania. Dobrego człowieka nudno jest kochać. Popatrz w jakiej epoce żyjemy. Gdy ktoś mówi o narzeczonym „Ale to dobry człowiek” słyszymy, że to jawna niedojda i zero. 
I jeszcze :
 – Do nowego roku jeszcze sześć godzin, a ty już jesteś pijany jak świnia. 
- Należy wyprzedzać czas…

I parę cytatów  z "Marszu samotnych": 
-- Wiem, wszystkie narody są równe, wszystkie zasługują na szczęście i pomyślność. Tu nie mam żadnych wątpliwości. A w sercu istnieją jakieś nieokreślone ciągoty i niepojęte dla mnie samego antypatie. Nie mogę przestać mieć jakichś uprzedzeń do Niemców. Pewnie wina faszyzmu. No ale faszyzm powstał we Włoszech, a przecież nie mam nic przeciw Włochom. Masakra.
 --  Tak z Polską, właśnie. Dzielili ją, kaleczyli, deptali. Wydawało się, że polski duch został złamany. Wszystko beznadziejne, szare, martwe. A tu okazuje się! 
 I anegdota nt. Różewicza. Na bankiecie w Łodzi Gromyko, spytał Różewicza, który mu się napatoczył przypadkowo "gdzie tu można, no po jednemu",  na co Różewicz: "Dla was? Wszędzie".
I najbardziej znany: "wybierając miedzy durniem a łajdakiem chcąc nie chcąc zamyślisz się. Przemyślisz i wybierzesz łajdaka. W jego działaniach jest egoistyczny styl, logika korzyści, zdrowy  choć niegodny cel. Jego działania są przewidywalne. Można i trzeba z nim walczyć.  Z durniem inaczej. Jego działania są nielogiczne, pogmatwane, nieprzewidywalne.  Durnie żyją w mglistym, zagmatwanym chaosie. Oni nie podlegają prawu ciążenia. U nich własna biologia, własna matematyka. Dla nich wszystko jest głupstwem i oni są nieśmiertelni.."

Komentarze