Przejdź do głównej zawartości

Przyjaźń kozła Timura i tygrysa Amura nadal zadziwia cały świat......




Czemu Amur, tygrys syberyjski, który zjadł w swoim życiu  parę stad kóz i kozłów, gdy po czterodniowej głodówce dostarczono mu kozła Timura nie tylko zrezygnował z ataku, ale zgodził się, aby kozioł zajął jego miejsce do spania, a potem z nim zaprzyjaźnił się?  Bo to kozioł z charakterem. Jak nie lubi reporterów, to nawet bardzo głodny i kuszony ulubioną marchewka nie tylko się do nich nie zbliża, ale pokazuje im rogi. Postawiono  więc 16 kamer i online można oglądać nietypowe reality-show. ZOO zastrzegło jako znak firmowy Amura i Timura. Tygrys wcina zamiast kóz króliki, a nawet nowemu sąsiadowi naszej pary – leopardowi -- również z menu wykluczono kozy. Miesiąc mija za miesiącem, a oni wbrew wszystkim sceptykom nadal przyjaźnią się, chodzą, bawią i śpią razem  ku radości  ich fanów na całym świecie."Zdobywczym krokiem idziemy w słoneczny świat" (zdjęcie obok) śpiewano za czasów mojej młodości, a  dalej było "my nowe życie wniesiemy i nowy ład"... Właściwie nasza  sympatyczna para wnosi do rzeczywistości  ten nowy, optymistyczny ład, tyle, że jak wszystkie piękne utopie małe ma on szanse na przetrwanie. Przemiłym zwierzakom życzymy najlepiej.

Komentarze